Podczas diety, ograniczyłem Chleb biały,kluski śląskie (przeważnie z sosen w niedziele), i ziemniaków,ale za to jem słodycze kiedy mam na to ochotę. Wczoraj zjadłem 4 kołaczyki z czekoladą (miałem smaka od niedawna bo nie jedłem ich chyba od listopada ubiegłego roku ).Dziś zjadłem kawałek czekolady i tyle.
Już wszystko w porządku, panienko. It's all right now, miss, you can get off. W domu wszystko w porządku, zapewne. Everything's all right up at the house, I hope. Z twoim sercem wszystko w porządku. Nothing wrong with you at all, in fact. Zarejestruj się, żeby zobaczyć więcej przykładów proste. Wyświetl więcej przykładów.
Po prostu nazywa rzeczy po imieniu, a nie \"na okrętkę i domyśl się, co właściwie mam na myśli\", jak to jest często u nas praktykowane. Powiem szczerze, że taki sposób rozmowy mnie
Gość Foczka6. Witaj! Moja corka jest z borderleinem od 8 lat, wciaz probuje jej pomoc i ja wyrwac z jego szponow, ale im bardziej jej staram sie pomoc - tym bardziej ona sie pcha w jego strone, zrozumialam po wielu konsultacjach z lekarzami, ze to ona musi podjac decyzje, a ja mam sie nie wtracac, bo psuje wszystko.
Jak się pisze: w porządku, wporządku? Według słownika ortograficznego w porządku klasyfikujemy jako wyrażenie przyimkowe. Jest to kombinacja przyimka z inną częścią mowy, w tym przypadku przyimek „w” jest połączony z rzeczownikiem „porządku”.
Beata Sterlińska-Tulimowska Ginekolog , Warszawa. 79 poziom zaufania. Po zabiegu wyłyżeczkowania macicy miesiączka zwykle pojawia się po 4- 6 tygodniach. Jeśli utrzymują się plamienia wskazana jest konsultacja u ginekologa. Poniżej znajdziesz do nich odnośniki: Mam 13 lat. Pierwszy okres dostałam w listopadzie 2008 r. Był bardzo obfity.
Rzadko się śmieje czy cieszę. Najbardziej przygnebia mnie to ze sie wszystkiego boje. Nawet odwiezienie dziecka do przedszkola 3 km to dla mnie czarna rozpacz i strach. Między mna a mezem wszystko jest w porzadku. Jestesmy dobrym malzenstwem. Mamy wlasny dom. Tylko czuję ze jestem za jakas szybą ktora robi sie coraz grubsza.
Pod sutkiem znalazłam gulkę - czy wszystko ze mną w porządku? Mam 13 lat i kilka dni temu przy myciu się, zauważyłam, że pod sutkiem w prawej piersi mam taką jakby gulkę. Da się ją trochę przesunąć, ale to boli.
Zobacz 4 odpowiedzi na pytanie: Czy wszystko że mną w porządku? Pytania . Wszystkie pytania; Sondy&Ankiety; Kategorie . Szkoła - zapytaj eksperta (1885)
Gdy kobieta nie chce mieć dzieci. Basia Czyżewska. „Biedni, bezdzietni, pewnie nie mogą mieć dzieci…” – słyszą często pary. Świadoma rezygnacja z rodzicielstwa wciąż budzi kontrowersje. A trzeba pamiętać, że macierzyństwo to zarówno zyski, jak i straty. Im kobieta więcej w życiu osiągnęła, tym więcej ma do stracenia
2QgpNDw. utworzone przez Anna Jankowska | 7-12-2021 | 5-6 lat, 7-8, Emocje, Książki dla dzieciCzy wszystko ze mną w porządku? Bajka o emocjach, którym też warto dać szansę. Myślę, że w tym momencie znalazłam brakujące ogniwo, jeśli chodzi o książki dla dzieci poruszające temat emocji. Ostatnimi laty da się zauważyć...
#1 Renfri1282 Nowy uczestnik Bywalec 3 postów Imię:Klaudia @Przywołaj Napisano 06 maj 2016 - 22:08 Witam, Od jakiegoś czasu zauważyłam, że jest coś ze mną nie tak, często odczuwam wahania nastrojów i ogólne przygnębienie, ciężko mi rano wstawać z łóżka, gdy otwieram oczy pierwsza myśl jaka mi się nasuwa to: "i znowu muszę żyć", z zasypianiem nie mam problemów. Nic mnie nie cieszy, nie potrafię się cieszyć nawet z dobrych rzeczy jakie mnie w życiu spotykają, nie mam jakiejś trudnej sytuacji życiowej. Często miewam myśli samobójcze ale nie potrafię targnąć na swoje życie, ponieważ za każdym razem myślę o moim mężu i moich rodzicach. Prawie cały czas odczuwam stres i wewnętrzny niepokój. Kiedyś lubiłam swoją pracę, teraz jej nienawidzę. Przestałam spotykać się z moimi przyjaciółmi ponieważ od razu po pracy chcę wrócić do domu i do wieczora leżeć na kanapie. Nie potrafię się skupić np. przy czytaniu książki, mam też problemy z pamięcią. Na początku myślałam, że są to problemy związane z zimowo - jesienną porą roku, ale niestety teraz jest piękna pogoda a ze mną dzieje się coraz gorzej. Czy powinnam udać się po pomoc do specjalisty? Czy może przesadzam... Czy powinnam udać się do psychiatry czy psychologa? Czy jest szansa że będę w stanie normalnie funkcjonować? Jeśli udam się do specjalisty to jak zacząć taką rozmowę? Mam 25 lat. Do góry #2 Renfri1282 Renfri1282 Nowy uczestnik Bywalec 3 postów Imię:Klaudia @Przywołaj Napisano 09 maj 2016 - 15:59 Dzięki za odpowiedź . Jutro idę na pierwszą wizytę! Pozdrawiam. molenka i Wisienka770330 lubią to Do góry #3 molenka molenka Molly Administrator 14406 postów Płeć:Kobieta @Przywołaj Napisano 09 maj 2016 - 16:14 Witam, Od jakiegoś czasu zauważyłam, że jest coś ze mną nie tak, często odczuwam wahania nastrojów i ogólne przygnębienie, ciężko mi rano wstawać z łóżka, gdy otwieram oczy pierwsza myśl jaka mi się nasuwa to: "i znowu muszę żyć", z zasypianiem nie mam problemów. Nic mnie nie cieszy, nie potrafię się cieszyć nawet z dobrych rzeczy jakie mnie w życiu spotykają, nie mam jakiejś trudnej sytuacji życiowej. Często miewam myśli samobójcze ale nie potrafię targnąć na swoje życie, ponieważ za każdym razem myślę o moim mężu i moich rodzicach. Prawie cały czas odczuwam stres i wewnętrzny niepokój. Kiedyś lubiłam swoją pracę, teraz jej nienawidzę. Przestałam spotykać się z moimi przyjaciółmi ponieważ od razu po pracy chcę wrócić do domu i do wieczora leżeć na kanapie. Nie potrafię się skupić np. przy czytaniu książki, mam też problemy z pamięcią. Na początku myślałam, że są to problemy związane z zimowo - jesienną porą roku, ale niestety teraz jest piękna pogoda a ze mną dzieje się coraz gorzej. Czy powinnam udać się po pomoc do specjalisty? Czy może przesadzam... Czy powinnam udać się do psychiatry czy psychologa? Czy jest szansa że będę w stanie normalnie funkcjonować? Jeśli udam się do specjalisty to jak zacząć taką rozmowę? Mam 25 lat. Hej, możesz zabrać na wizytę pierwszy akapit z Twojego wpisu powyżej Czy jeśli boli Cię masakrycznie ząb i trwa to tygodniami, to też się zastanawiasz, czy na pewno tak boli, czy też jednak przesadzasz? Powodzenia na wizycie! Wisienka770330 lubi to Do góry #4 Renfri1282 Renfri1282 Nowy uczestnik Bywalec 3 postów Imię:Klaudia @Przywołaj Napisano 15 maj 2016 - 00:41 Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Jestem już po wizycie. Stwierdzono u mnie bardzo silną depresję i w moim przypadku zastosowano farmakologię. Czekam na poprawę. Pozdrawiam. Do góry #5 molenka molenka Molly Administrator 14406 postów Płeć:Kobieta @Przywołaj Napisano 16 maj 2016 - 22:53 Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Jestem już po wizycie. Stwierdzono u mnie bardzo silną depresję i w moim przypadku zastosowano farmakologię. Czekam na poprawę. Pozdrawiam. no to teraz cierpliwości dużo musisz mieć, bo wiesz, nie od razu Kraków itd nie wiem, jak u Ciebie z samodyscypliną, ale u mnie i wielu znanych mi osób sprawdziło się wprowadzenie surowej dyscypliny na początku leczenia: - chodzenie spać o tej samej godzinie (czyli - wyłączanie kompa i TV - pilnowanie stałych godzin przyjmowania leków - szukanie dobrych rzeczy, zdarzeń, tworzenie dobrych myśli - jedzenie zdrowych produktów/potraw - szukanie harmonii, wyciszenia, np. przez modlitwę (jeśli wierzysz) Zatroszcz się o siebie, jak o najbliższą osobę. Do góry
Witam!Przejdę od razu do pół roku mam dziwne stany lękowe,które po pewnym czasie ustępują by znów powrócić ze zdwojoną moim życiu nie dzieje się nic szczególnego,nie mam żadnych problemów(poza tymi urojonymi),nie mam powodów do jednak coś mi nie daje do pracy o godzinie i zaczynam myśleć o tym jaki jestem beznadziejny,brzydki zły,i ta myśl nie daje mi spokoju tak do ok. godziny czym czuję okropny ścisk w żołądku i chce mi się strasznie płakać(ale nie wiem dlaczego),przychodzi totalna niechęć do życia,moją głowę zaprząta tylko ta jedna myśl,że jestem do godz 10 wszystko wraca do normy,skupiam się na pracy,wraca dobry godz 17 wszystkie czarne myśli znowu powracają,i znowu wewnętrzny niepokój i czarne myśli,serce bije jak szalone,żołądek podchodzi mi do tak w ma może jakiś pomysł co to może być???A może jestem po prostu jakoś przewrażliwiony co do swojej osoby???